Recenzja: „Włam się do mózgu” Radek Kotarski
Radek Kotarski, od lat specjalizujący się w szeroko rozumianym popularyzowaniu wiedzy naukowej, tym razem sięgnął po temat metod uczenia się, czego owocem jest książka Włam się do mózgu. Poznanie różnych sposobów na owocniejszą naukę ma być owymi wytrychami, służącymi do tytułowego włamania się do naszego umysłu. Jakie są wady i zalety tej bestsellerowej publikacji?
Na pewno ogromną zasługą Radka Kotarskiego jest uporządkowanie wszystkich informacji na temat najnowszych badań dotyczących uczenia się. Dzięki temu, publikację można potraktować, jak swego rodzaju podręcznik o tym zagadnieniu. Autor, jako że zajmuje się popularyzacją wiedzy zawodowo, także w tej książce, wszelkie, nawet trudniejsze do zrozumienia zagadnienia czy badania, przedstawił w bardzo lekki sposób, przeplatając suchą teorię żartami.
Ważnym aspektem książki są również przeprowadzone przez autora eksperymenty, które miały sprawdzić ową teorię w praktyce. W tym celu Radek Kotarski nauczył się, o zgrozo, języka szwedzkiego w pół roku oraz zdał certyfikat na piwnego sędzię. A zaczynał zupełnie od zera! To chyba najbardziej intrygująca część całej publikacji i dla samego zgłębienia tego nietuzinkowego doświadczenia, warto po nią sięgnąć.
Tym czego nie znajdziemy w książce Kotarskiego są nowe metody nauki. Jeśli ktoś sięgnąłby po Włam się do mózgu po przeczytaniu wielu innych publikacji na temat uczenia się i szukałby tu czegoś odkrywczego, z pewnością by się zawiódł. Jednakże Radek Kotarski jako popularyzator wiedzy nigdy takiego celu sobie nie wyznaczał. Jego zadanie polegało tylko i aż na przedstawieniu czytelnikowi w przystępny sposób sprawdzonej, naukowej wiedzy. Myślę, że ten test, zaliczył na szóstkę.
Krystyna Kapelewska – miłośniczka wszelkiej literatury. W kreatywny sposób próbuje łączyć swój ścisły umysł z pasją do języka polskiego.
„Włam się do mózgu” Radek Kotarski
Wydawnictwo: Altenberg
Data premiery: 20.09.2027
ISBN: 9788394871215