Recenzja: „Cieszę się, że moja mama umarła” Jennette McCurdy

Biografia Jennette McCurdy pt. „Cieszę się, że moja mama umarła” to historia, obok której nie można przejść obojętnie. Poruszający zapis rozwoju toksycznej relacji pomiędzy matką a córką, kończącej się dopiero po śmierci jednej z nich.

Autorka, znana z wielu dziecięcych seriali, opowiada o strasznej bezsilności i zależności od innej osoby. Mimo, że Jennette wcale nie chciała występować, jej matka robiła wszystko, by wciąż mogła grać w różnych produkcjach. Jednym z takich drastyczniejszych przykładów było głodzenie córki, aby nie pojawiły się u niej żadne oznaki dojrzewania.

Oczywiście, sama historia jest wybitnie ciekawa, jednak dodatkowym atutem okazuje się styl pisarski autorki. Jennette w sposób wręcz poetycki, opisuje swoje emocje, co z pewnością przekłada się na mocniejsze zaangażowanie czytelnika.

„Cieszę się, że moja mama umarła” to próbka bardzo dobrej literatury faktu, napisanej pięknym językiem. To przerażająca w swym realizmie opowieść, która skłania do rozważenia ludzkich współzależności.

Krystyna Kapelewska – miłośniczka wszelkiej literatury. W kreatywny sposób próbuje łączyć swój ścisły umysł z pasją do języka polskiego.