Recenzja: „Sekretne życie autorów lektur szkolnych. Nie tacy święci jak ich malują” Sławomir Koper

Książka „Sekretne życie autorów lektur szkolnych. Nie tacy święci jak ich malują” pióra Sławomira Kopra to skondensowana dawka biografii najbardziej znanych pisarzy i poetów. Opowiada ona o najciekawszych skandalach i tajemnicach tych sławnych Polaków.

„Sekretne życie autorów lektur szkolnych” z pewnością pomogło mi w poznaniu historii, swego czasu przemilczanych w szkole. To dobra pozycja dla osób zainteresowanych kontekstami, dzięki którym powstawały klasyczne dzieła polskiej literatury. Z drugiej strony wiele rzeczy się niestety autorowi nie udało. Przede wszystkim stworzenie dobrej publikacji w obecnym kształcie było już z założenia, niemożliwe – autor postanowił opisać życie tylu ludzi, że chcąc nie chcąc, musiał wiele faktów pomijać. Przez to książka w niektórych momentach zdaje się wręcz uboga w treść i czytelnikowi zwyczajnie brakuje jakiejś informacji.

Dodatkowo, autorzy lektur szkolnych są po prostu martwi – w sensie dosłownym i metaforycznym. Ich opisy można by, pod względem rozrywkowości, porównać do notek w Wikipedii. Fakty podane są w niezmiernie suchy i usypiający sposób. To wszystko sprawia, iż czytelnik musi włożyć bardzo wiele energii w przebrnięcie przez „Sekretne życie autorów lektur szkolnych” i wyciągnięcie z niej interesujących wiadomości. Nawet tak zmotywowany odbiorca, może jednak natrafić na wiele przeszkód. Z tego powodu nie umiałabym bez wyrzutów sumienia polecić komukolwiek tej książki.

Krystyna Kapelewska – miłośniczka wszelkiej literatury. W kreatywny sposób próbuje łączyć swój ścisły umysł z pasją do języka polskiego.