Recenzja: „Stieg Larsson. Dziennikarz, pisarz, idealista” Jan-Erik Pettersson

Jan-Erik Pettersson chciał pokazać autora (a prywatnie przyjaciela) słynnej serii powieści kryminalnych „Millennium” w inny sposób. Zwrócił uwagę nie tylko na jego pisarski sukces, ale przede wszystkim na działania polityczne. Stieg Larsson był dziennikarzem, który bronił praw kobiet. Był antyfaszystą i antyrasistą.

W książce Jana-ErikaPetterssona czytelnik najpierw poznaje jego dzieciństwo. Z perspektywy turysty prowadzonego przez przewodnika-narratora dowiaduje się o tym, jak Larsson był wychowywany przez dziadków na wsi. Tę część biografii czyta się bardzo przyjemnie. Obiecujący początek motywuje do kontynuowania, ale ten zapał znika, gdy odbiorca dociera do dorosłego etapu życia postaci.

Wtedy Jan-Erik Pettersson prezentuje rozległy kontekst historyczny i polityczny. Na przykład opowiada o etiopskim radykalnym reformatorze Mengystu oraz afrykańskich organizacjach w II połowie XX w.. Stieg Larsson wyjechał na ten kontynent i interesował się sprawami politycznymi tego rejonu, więc wprowadzenie takiego tła jest uzasadnione. Jednak taki opis mógłby być krótszy i mniej precyzyjny, ponieważ w gąszczu tych wszystkich informacji ginie najważniejsza osoba, czyli Larsson. Jest rozmyty, niewyrazisty. A to nie jedyny przypadek, kiedy kontekst przyćmiewa dziennikarza.

W ostatniej części autor skupia się na pisarskim dorobku swojego przyjaciela. Odbiorca ma nadzieję, że może już ominie tak bardzo szczegółowe opisy, ale jest w błędzie. Jan-Erik Pettersson przedstawia perspektywę wydawnictw oraz wytwórni filmowych powiązanych z popularną trylogią. Zamieszcza statystki. Stieg Larsson ponownie tonie wśród tych wszystkich danych.

Trzeba przyznać, że autorowi książki pt. „Stieg Larsson. Dziennikarz, pisarz, idealista” bardzo zależało na dokładnym opisie rzeczywistości, jednak to właśnie mogło najbardziej zaszkodzić kompozycji. Czytelnik może nawet zastanawiać się czy naprawdę jest to biografia.

Małgorzata Kmiecicka od najmłodszych lat grała w przedstawieniach teatralnych oraz brała udział w konkursach recytatorskich i to sprawiło, że zainteresowała się literaturą. Uwielbia się angażować w wiele akcji społecznych – nie zna słowa „nuda”. Przyszłość zawodową wiąże z dziennikarstwem.